NICOLAS BOUVIER W POLSCE
28.02.2008
8 marca 2008 w kinie Muranów (Warszawa) o godz. 18.00 można było obejrzeć film "Nicolas Bouvier, 22 Hospital Street" (scenariusz i reżyseria Christoph Kühn). Film opowiada o 7 miesiącach, jakie Nicolas Bouvier spędził w 1955 r. na Cejlonie. Ten trudny okres, w którym pisarz przeżywał głęboki kryzys egzyntencjalny, okazuje się kluczowy dla zrozumienia jego pisarskiego i życiowego przesłania. Film został nagrodzony Zürcher Filmpreis 2005.
10 marca 2008 w kinie Ars (Kraków), o godz. 18.00 odbyło się spotkanie z François Lautem, autorem biografii Nicolasa Bouviera, pt. "L'oeil qui écrit".
Laut poznał Bouviera osobiście, połączyło ich wspólne zainteresowanie Japonią oraz genewskie korzenie. Książka powstała w oparciu o rozmowy z Nicolasem Bouvierem i jego najbliższymi oraz niewydane dotąd dokumenty: korespondencję, zapiski z podróży i notatniki. W rezultacie otrzymaliśmy niezwykle ciekawe dzieło, w którym autor starał się uchwycić całe bogactwo osobowości Bouviera. Po spotkaniu został wyświetlony film "Nicolas Bouvier, 22 Hospital Street".
Miłośnicy prozy Bouviera, którym udało się wejść na spotkanie (ponieważ chętnych było więcej niż miejsc) z pewnością nie byli zawiedzeni. Profesor z wielkim zaangażowaniem opowiadał o swoim bohaterze rzeczy nowe, bardzo ciekawe, robiąc nam wielki apetyt na swoją książkę.
Laut poznał Bouviera osobiście, połączyło ich wspólne zainteresowanie Japonią oraz genewskie korzenie. Książka powstała w oparciu o rozmowy z Nicolasem Bouvierem i jego najbliższymi oraz niewydane dotąd dokumenty: korespondencję, zapiski z podróży i notatniki. W rezultacie otrzymaliśmy niezwykle ciekawe dzieło, w którym autor starał się uchwycić całe bogactwo osobowości Bouviera. Po spotkaniu został wyświetlony film "Nicolas Bouvier, 22 Hospital Street".
Miłośnicy prozy Bouviera, którym udało się wejść na spotkanie (ponieważ chętnych było więcej niż miejsc) z pewnością nie byli zawiedzeni. Profesor z wielkim zaangażowaniem opowiadał o swoim bohaterze rzeczy nowe, bardzo ciekawe, robiąc nam wielki apetyt na swoją książkę.